Kolizja
Po tylu latach i kilometrach spędzonych na siodełku, musiał w końcu być ten pierwszy raz... Mega, mega, mega fart, po przyładowaniu w bok wymuszającej pierwszeństwo taksówki wylądowałem na nogach. Ani jednego siniaka + jakieś mininalne ryski na siodełku w GT vs wgnieciony tylni błotnik w Passacie i spanikowany taryfiarz na trzęsących się z nerwów nogach. Na prawdę miałem dużo szczęścia, bo ręką trafiłem w boczną szybę, którą jakimś cudem nie pękła, bo bym się ładnie pokaleczył. Nie wiem też jakim cudem zaliczyłem telemark na nogi, a rower leżał na pasie obok bez strat z jakimiś śmiesznymi zarysowaniami. Tylni błotnik w kombiaczu jest też chyba najbardziej miękkim miejscem, tak więc 100% farta. Swoją drogą gdyby to był motocykl jadący 60-70km/h, a nie rower 30km/h... Mimo zaliczenia małej kolizji z taxi na szóstym kilometrze dzisiejszej jazdy, jakoś mnie to nie znięchęciło do pokręcenia :) Z racji przechujowej (przepraszam za wyrażenie, ale inaczej nazwać tego nie można) pogody, gdzie pada dwa razy dziennie i co chwila przechodzą jakieś syfne chmurzyska nie zapuszczałem się daleko. Zaliczyłem podjazd na Bezrzecze i odcinek remontowanej drogi do Redlicy (ale kamulce wysypali jako podkład). Później moimi obecnie ulubionymi drogami przez Dołuje do Stobna, gdzie w końcu przejechałem ten skrót co chciałem ostatnio, ale okazał się słaby (fatalny przejazd kolejowy z 4 torami vs dwa przejazdy z jednym torem każdy na normalnej drodze). Później w Ostoi sprawdziłem znalazioną na google maps drogę bezpośrednio do Szczecina ale okazała się słabiutka nawet jak na mtb. Z racji fatalnych chmur wróciłem przez centrum i zaliczyłem Lasek Arkoński, gdzie zaczęło już kropić. Ewakuacja do domu była dobrą decyzją, bo 30 minut po powrocie ładnie lunęło. Sierpniopad daje w kość, a ja mam kurde urlop w tym tygodniu.
Trasa:
Centrum -> Bezrzecze -> Redlica -> Wąwelnica -> Dołuje -> Stobno -> Przylep -> Ostoja -> ul.Okulickiego -> Centrum -> Lasek Arkoński -> ul.Arkońska -> Centrum
Trasa:
Centrum -> Bezrzecze -> Redlica -> Wąwelnica -> Dołuje -> Stobno -> Przylep -> Ostoja -> ul.Okulickiego -> Centrum -> Lasek Arkoński -> ul.Arkońska -> Centrum
Rysa na siodełku© Xsystoff
Lekko uszkodzony róg© Xsystoff
Remontowana droga do Redlicy© Xsystoff
Remontowanej drogi c.d© Xsystoff
Remont ul. Arkońskiej© Xsystoff
ul. Arkońskiej c.d© Xsystoff
Dane wycieczki:
Dystans: | 50.04 | Czas: | 02:03 | AVS: | 24.41 | ||
Vmax: | 46.99 | Temperatura: | 19.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Komentarze
100% fartu
ale jak to się skończyło...
walnąłeś w samochód 30km/h i koło proste? Wołaliście policję?
Axis zdaje się podobnie tylko słabiej stuknął w samochód i ramka carbonowa poszła...
James77 - 14:47 czwartek, 9 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj
ale jak to się skończyło...
walnąłeś w samochód 30km/h i koło proste? Wołaliście policję?
Axis zdaje się podobnie tylko słabiej stuknął w samochód i ramka carbonowa poszła...
James77 - 14:47 czwartek, 9 sierpnia 2012 | linkuj