Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2013
Dystans całkowity: | 251.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 10:30 |
Średnia prędkość: | 23.94 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.22 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 62.84 km i 2h 37m |
Więcej statystyk |
Nowe Warpno
Po powrocie z Suwalszczyzny, zamiast koksować na szosce to zacząłem za dużo rozkminiać o życiu, ot taki dołek złapałem niefajny. Straciłem 3 tyg fajnej pogody (i to jeszcze w urlop) na jakiś głupich myślach, dlatego trzeba było dzisiaj porządnie przypi... kilometrami żeby to wszystko z głowy wyszło. Razem z ojcem polecieliśmy do Nowego Warpna, nową drogą. Jest mega! Polecam każdemu, bajeczka. Co ciekawe mimo takiego dystansu jechało się lajtowo, plecy nie bolały, dupa nie bolała, pochłonąłem banana i 3 batony + 1.5l izotonika. Po tych górkach na wschodzie to u nas lajtowo płasko ;) Nawet średnia wyszła spoko, na Głębokim było 28km/h ale zassało na światłach w centrum i tych paskudnych torowiskach.
Trasa:
Centrum -> Głębokie -> Pilchowo -> Tanowo -> Dobieszczyn -> Nowe Warpno -> Dobieszczyn -> Tanowo -> Pilchowo -> Głębokie -> Centrum -> Łasztownia -> Centrum
Trasa:
Centrum -> Głębokie -> Pilchowo -> Tanowo -> Dobieszczyn -> Nowe Warpno -> Dobieszczyn -> Tanowo -> Pilchowo -> Głębokie -> Centrum -> Łasztownia -> Centrum
Piękna, nowa droga© Xsystoff
Łydeczka :P© Xsystoff
Koniec świata czyli przystań w Nowym Warpnie© Xsystoff
Dane wycieczki:
Dystans: | 100.02 | Czas: | 03:40 | AVS: | 27.28 | ||
Vmax: | 47.24 | Temperatura: | 23.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | Bianchi Impulso |
Suwalszczyzna vol.5
Ostatnia jazda po Suwalszczyźnie, takie małe pożegnanie w postaci lajtowego szosowego wypadu w nieznanym kierunku - wsi Becejły. Wmorde wind i paskudny, ale to strasznie paskudny asfalt strasznie dały się we znaki. W sumie nie wiem co było gorsze, upierdliwy wiatr czy dziurawa jak ser szwajcarski droga. Jak już wyjechałem na wojewódzki odcinek do Rutki Tartak to jakość nawierzchni bitumicznej znacznie wzrosła ale jako rekompensata pojawił się przepotężny smród obornika :) Kurczę, na zapachy wrażliwy nie jestem, wieś pachnie tak jak pachnie ale to jak dzisiaj waliło gównem przez 5km to już była gruba przesada :) Strasznie dzisiaj spodobały mi się hopki i widoki koło Lizdejek, prawie jak w górach :) Ten odcinek przyssał średnią o dobre 2km/h ale jestem już strasznie wymęczony tym tygodniem i tutejszymy terenami. W sumie jeden dzień odpoczynku i 5 dni naparzania, co przy moich mega przelotach rocznych w ostatnich latach to już coś. Suma sumarum to był najlepszy tydzień jazdy jaki pamiętam, tereny są ekstra i jeszcze tutaj wrócę :)
Trasa:
Gulbieniszki -> Czajewszczyzna -> Jeleniewo -> Wołowina -> Udryn -> Przejma Mała -> Przejma Wysoka -> Wygorzel -> Krzywólka -> Becejły -> Białobłota -> Jasionowo -> Baranowo -> Rutka-Tartak -> Folusz -> Poszeszupie -> Folusz -> Rutka-Tartak -> Lizdejki -> Postawele -> Kleszczówek -> Sidory -> Gulbieniszki
Trasa:
Gulbieniszki -> Czajewszczyzna -> Jeleniewo -> Wołowina -> Udryn -> Przejma Mała -> Przejma Wysoka -> Wygorzel -> Krzywólka -> Becejły -> Białobłota -> Jasionowo -> Baranowo -> Rutka-Tartak -> Folusz -> Poszeszupie -> Folusz -> Rutka-Tartak -> Lizdejki -> Postawele -> Kleszczówek -> Sidory -> Gulbieniszki
Piękne wzgórze z krówkami ;)© Xsystoff
Jeden z nielicznych, ładnych asfaltów© Xsystoff
Kapliczka© Xsystoff
Zapatrzony na widoki ;)© Xsystoff
Dane wycieczki:
Dystans: | 47.04 | Czas: | 01:55 | AVS: | 24.54 | ||
Vmax: | 61.22 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Suwalszczyzna vol.4
Hah jako, że w przyrodzie nic nie ginie to z lewą kończyną dolną wszystko już ok, natomiast prawa jest styrana jak koń po westernie i zaczyna protestować ;) Kurde ja się starzeję, jeszcze kilka lat temu trzepało się kaemy i jedyne co bolało to dupa od siodełka, a teraz kolanko, ściegno, plecki, kark... Stary kapeć ze mnie ;P Wracając do meritum, dzisiaj uderzyłem do WPN czyli Wigrzański Park Narodowy. Trzasnąłem z ojcem pętelkę wokół Jeziora Wigry i kilku pomniejszych sąsiadujących z tymże. W wiekszości przypadków zrobione kaemy wiodły po szutróweczkach (trochę krzywe ale przynajmniej Recon się nie nudził), po leśnych ścieżkach (miodzio!, szczególnie kamieniste zjazdy rox), po single trackach z korzeniami oraz wąskich asfaltowych drogach, a raczej dziurogach, bo mimo MTB momentami trzepało okrutnie. Suma sumarum chyba najlepszy mój wypad w teren od lat, może górek nie za wiele ale jakie widoczki i fajne ścieżki. Do tego już dawno nie musiałem stawać przy mapach szlaków i śledzić na drzewach znaków. Mega wypad, 100% frajdy.
Trasa:
Suwałki -> Leszczewek -> Stary Folwark -> Magdalenowo -> Czerwony Folwark -> Mikołajewo -> Czerwony Krzyż -> Krusznik -> Bryzgiel -> Powaly -> Gawrych-Ruda -> Słupie -> Sobolewo -> Krzywe -> Huta -> Mała Huta -> Suwałki
Trasa:
Suwałki -> Leszczewek -> Stary Folwark -> Magdalenowo -> Czerwony Folwark -> Mikołajewo -> Czerwony Krzyż -> Krusznik -> Bryzgiel -> Powaly -> Gawrych-Ruda -> Słupie -> Sobolewo -> Krzywe -> Huta -> Mała Huta -> Suwałki
Dane wycieczki:
Dystans: | 61.06 | Czas: | 02:50 | AVS: | 21.55 | ||
Vmax: | 53.57 | Temperatura: | 24.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Suwalszczyzna vol.3
Po dniu przerwy od dwóch kółek, dzisiaj kolejna jazda. Kolano nie boli ale nie mogę go obciążyć mocniej, mam dziwne uczucie, że jeszcze nie wszystko z nim ok. Podjazdy robione prawą nogą, która też ma już powoli dosyć. No ale taki jest sport, coś się musi w ciele popsuć, coś musi poboleć :) Dzisiejszy dystans może nie jest porażający ale w większości były to przepiękne szutróweczki. Co prawda trochę krzywe, a w okolicach Smolnik byłem nawet zdziwiony, że na zjeździe nic mi nie odpadło z roweru, ale widoki są boskie. Dawno się tak nie bawiłem w terenie jak dzisiaj. Mimo kilku podjazdów na młynku :P
Trasa:
Gulbieniszki -> Udziejek -> Łopuchowo -> Błaskowizna -> Bachanowo -> Hańcza -> Przełomka -> Mierkinie -> Stara Hańcza -> Dzierwany -> Smolniki -> Kleszczówek -> Sidory -> Siodory Zapolne -> Ścibowo -> Sidorówka -> Czajewszczyzna -> Gulbieniszki
Trasa:
Gulbieniszki -> Udziejek -> Łopuchowo -> Błaskowizna -> Bachanowo -> Hańcza -> Przełomka -> Mierkinie -> Stara Hańcza -> Dzierwany -> Smolniki -> Kleszczówek -> Sidory -> Siodory Zapolne -> Ścibowo -> Sidorówka -> Czajewszczyzna -> Gulbieniszki
Miodna szutróweczka© Xsystoff
Widoki kosmos© Xsystoff
Jeszcze jedna szutróweczka© Xsystoff
Widoki vol.2© Xsystoff
GT w swoim żywiole© Xsystoff
Jezioro Hańcza© Xsystoff
Jezioro Hańcza i ja :P© Xsystoff
Dane wycieczki:
Dystans: | 43.22 | Czas: | 02:05 | AVS: | 20.75 | ||
Vmax: | 53.57 | Temperatura: | 24.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |