Krótkie wietrzenie łydki
Dzisiaj po pracy nie miałem za dużo wolnego czasu, ale udało się zmieścić krótkie kręcenie. Ładnie się wypogodziło, wiatr prawie żaden, warunki jednym słowem idealne. Razem z ojcem zrobiliśmy krótki, przygraniczny wypad do DE żeby przewietrzyć łydki. Trzy dni odpoczynku bardzo pozytywnie wypłyneły na moje nogi, a że odpoczynek wypad w deszczową pogodę to i sercu nie było żal ;) Dobre tempo narzuciliśmy, fajna średnia wyszła, nawet Miodowa jej nie popsuła :) W lipcu niestety kilometraż będzie słaby, bo trafił mi się wyjazd służbowy do Chorwacji, ale 2 tygodnie szybko zlecą, a zagości jakaś szoska.
Trasa:
Żelechowa -> Warszewo -> ul.Miodowa -> Głębokie -> Wołczkowo -> Dobra -> Buk -> Blankensee -> Bismark -> Lubieszyn -> Dobra -> Wołczkowo -> Głębokie -> ul.Miodowa -> Warszewo -> Żelechowa
Trasa:
Żelechowa -> Warszewo -> ul.Miodowa -> Głębokie -> Wołczkowo -> Dobra -> Buk -> Blankensee -> Bismark -> Lubieszyn -> Dobra -> Wołczkowo -> Głębokie -> ul.Miodowa -> Warszewo -> Żelechowa
Dane wycieczki:
Dystans: | 53.00 | Czas: | 01:53 | AVS: | 28.14 | ||
Vmax: | 56.77 | Temperatura: | 23.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Komentarze
z tymi remontami to chyba tak każdemu wychodzi...
...a rower szybki będzie :) James77 - 06:16 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
...a rower szybki będzie :) James77 - 06:16 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
No w końcu!!! Już masz upatrzoną stajnie z jakiej będziesz brał przecinaka?
maccacus - 20:21 czwartek, 28 czerwca 2012 | linkuj
Komentuj