Znowu mżawka...
Środa, 29 lutego 2012 | dodano:02.03.2012Kategoria GT, Nocne manewry, Szosa
Kolejna nocna jazda, w podobnym kierunku jak wczoraj z drobnymi modyfikacjami :) Darowałem sobie Bezrzecze i od razu pojechałem przez Głębokie i Wołczkowo do Dobrej, a praktycznie kawałek za Dobrą w kierunku Buku. Kiedyś śmigałem tamtędy kilka razy w tygodniu, ale od dwóch lat nie jechałem tą drogą. Wymienili asfalt i nie ma dziur, a kiedyś był na szosówce slalom gigant. Pojawiła się okręgowa stacja kontroli pojazdów, chyba nowy budynek Straży Pożarnej w Dobrej i ogólnie więcej cywilizacji ;) Z halogenem Sigmy (Cubelight II) nie było już takiego hardcoru jak wczoraj, przynajmniej widziałem gdzie jadę, no i samochody zrzucały z długich na mijania grzecznie pewnie myśląc, że to skuter :) O dziwo jechało się bardzo przyzwoicie, tyłek nie protestował, plecy ok, nogi też wporządku, tylko ogólne zmęczenie. 30km zgdonie z planem zrobione, nawet średnia nie zassała i można się do niej przyznać :) Jedyny minus, że znowu cały czas mżyło i znowu ICM dał dupy, miało nie padać...
Trasa:
Centrum -> Głębokie -> Wołczkowo -> Dobra -> prawie Buk -> Dobra -> Wołczkowo -> Głębokie -> Centrum
Trasa:
Centrum -> Głębokie -> Wołczkowo -> Dobra -> prawie Buk -> Dobra -> Wołczkowo -> Głębokie -> Centrum
Dane wycieczki:
Dystans: | 30.34 | Czas: | 01:17 | AVS: | 23.64 | ||
Vmax: | 37.20 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj