Zachód po zachodzie
Czwartek, 6 marca 2014 | dodano:06.03.2014Kategoria GT, Nocne manewry, Szosa
Kolejny szosowy NB i kolejne problemy z oświetleniem ;) Tym razem padły baterie w latarce Mactronica zaraz na początku jazdy i kontynuowałem z jakąś diodową świeczką kupioną dawno temu za grosze. Kierunek zachodni, drogi równe (w miarę...) więc, aż tak to nie przeszkadzało ale czekam na małą paczuszką z dwoma mocarzami Convoya :D Będzie jaaaaaasno jak za dnia. Co ciekawe dzisiaj w Dobrej trafiłem na ścianę mgły, która tak szybko jak się pojawiła, tak szybko się skończyła przed Lubieszynem. Momentami miałem stracha, bo widoczność "taka se" i niefajnie gdyby mi ktoś z dupy zrobił garaż. Jeździłem w godzinach 19-21 i jest spoooro większy ruch niż 20.30 - 22.30. Zdecydowanie wolę tę drugą porę. Noga zaczyna podawać.
Trasa:
Centrum -> Bezrzecze -> Wołczkowo -> Dobra -> Lubieszyn -> Dołuje -> Stobno -> Będargowo -> Warzymice -> Rajkowo -> Ostoja -> ul.Okulickiego -> Centrum
Trasa:
Centrum -> Bezrzecze -> Wołczkowo -> Dobra -> Lubieszyn -> Dołuje -> Stobno -> Będargowo -> Warzymice -> Rajkowo -> Ostoja -> ul.Okulickiego -> Centrum
Dane wycieczki:
Dystans: | 42.24 | Czas: | 01:39 | AVS: | 25.60 | ||
Vmax: | 44.15 | Temperatura: | 6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Rower: | GT Outpost |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj